piątek, 14 września 2012

Green emerald...

Kolejny komplecik tym razem w odcieniu pięknej szmaragdowej zieleni... a w nim...


...kolczyki oponki o średnicy ok 3 cm zawieszone na pandorkach w srebrnym kolorze i biglach ze stali chirurgicznej...


...i bransoletka z moją ulubioną ostatnią zawieszką w postaci delikatnego kwiatka. 


A tu już cały komplecik wykonany z Toho silver-lined frosted green emerald. Muszę przyznać, że z dużą rezerwą podchodziłam do tego dość intensywnego koloru ale wydaje mi się, że wyszło całkiem nienajgorzej :)

* * *

Witam nowych obserwatorów i dziękuję za wszystkie bardzo pozytywne komentarze:)

środa, 12 września 2012

Black & white...

Po serii koralikowych bransoletek czas było zmierzyć się z inną techniką... odkopałam więc kamyki, sznurki, sznureczki i inne cuda i zaczęłam tworzenie zawijasków a to co powstało prezentuję poniżej...


Dwie czarno-białe broszki wykonane bardzo pracochłonną metodą haftu sutaszowego. Do stworzenia tych niezwykłych broszek zostały użyte szklane koraliki, kamienie naturalne oraz sutasz w trzech kolorach. Tył wykończony został czarnym filcem. 

Black&white I 
 

W tej broszce w sznureczki sutaszu zawinęłam piękny agat, perełki słodkowodne, masę perłową, koraliki Fire Polish i drobe Toho. Jej wymiary to ok 5,5x3,5 cm.

Black&white II


Mniejszą broszkę ozdabia niesamowity kamyk onyksu a także jak w poprzedniej masa perłowa, koraliki Fire Polish i drobe Toho. Jej wymiary to z kolei 3,5x2,5 cm.

Obie broszki idealnie pasują do czarnych i białych bluzek i marynarek... tak sobie myślę, że do wielu innych rzeczy także:) A jak Wam się podobają moje zmagania z sutaszem?

poniedziałek, 10 września 2012

Aqua...

Chyba nie umiem opisać prawdziwego odcienia koralików użytych w poniższej bransoletce... są jak woda, raz błękitna, raz zielonkawa... a czasem błyśnie słońcem... Muszę przyznać, że jestem zafascynowana tą barwą choć nie mogłabym jej podsumować jednym słowem:) A może Wy macie pomysł jaki to naprawdę kolor? :)


Klasyczna, jednokolorowa bransoletka do noszenia na codzień i specjalne okazje. Przez tą niesamowitą barwę nadaje się w sumie do wszystkiego:) Do jej wykonania użyłam koralików Toho inside-color aqua/gold lined a ponieważ niezwykle mi się podobają myślę, że jeszcze nie raz zagoszczą na tym blogu:)

sobota, 8 września 2012

Oliwkowy ukośnik...

Dziś przedstawiam Wam taki troszkę jesienny ukośnik...


Ciężko było się do niego zabrać, bo dawno nie robiłam żadnego ukośnika ale jestem zadowolona z końcowego efektu:) Użyłam w nim aż 4 różnych odcieni Toho 11/0 od inside color rainbow crystal creme po silver-lined olive, dołożyłam także zapięcie toggle. Mimo, że jest aż na 12 koralików w rzędzie, bransoletka jest niezwykle lekka i elastyczna.


  I jak Wam się podoba mój ostatni twór? :)

piątek, 7 września 2012

Zapach lawendy...

Bransoletka, którą stworzyłam ostatnio, odcieniem przypomina lawendę i wydaje mi się, że jest tak samo prosta i delikatna jak jej kwiaty :)


Wykończyłam ją elementami w kolorze srebrnym a do jej wykonania użyłam Toho inside-color lt sapphire/opaque purpled lined... brzmi skomplikowanie ale dla mnie jest po prostu lawendowa...:) Zdjęcie poniżej, na którym być może widać podobieństwo kolorystyczne pochodzi z internetu.


czwartek, 6 września 2012

Malinowy raj...

Zafascynowana Toho opaque lustered cherry o pięknym malinowy odcieniu:) postanowiłam stworzyć całą serię malinowych prac. Powstały więc dwie bransoletki (w tym jedna, bliźniacza do wcześniej już prezentowanej na blogu) i kolczyki z beaded balls.


Bransoletki wykończone są elementami w kolorze srebrnym, jedna zapięciem typu toggle w kształcie bratka, druga klasycznym z dodatkiem zawieszki w kształcie fantazyjnego kwiatka. Do kompletu z bransoletką bądź dwiema... wyplotłam malinowe kuleczki zawieszone na biglach ze stali chirurgicznej. Wyszły prawie jak prawdziwe malinki eh... :)


Coś czuję, że ten kolor, może w innej postaci ale jeszcze zagości u mnie na blogu...

Wieczorowo...

Tym razem coś prostego i eleganckiego, w sam raz na przykład do wieczorowej sukni... Postanowiłam spożytkować koraliki Toho hex opaque jet i oto co powstało:)


Toho hex mają to do siebie, że w sznurze koralikowym połyskują na tysiąc sposobów. Dodatki w kolorze srebrnym i proste zapięcie toggle nadają bransoletce lekkości sprawiając, że będzie się idealnie nadawać na wieczór.

Na różowo...

No i po wakacjach... było pięknie i bardzo leniwie... eh:) no ale cóż... wrzesień to przecież bardzo miły czas na tworzenie nowych prac, nie tylko w jesiennym klimacie:) Na początku coś w odcieniu różowym i jak najbardziej jeszcze wakacyjnym:)


Bransoletka wykonana została z koralików Toho 11/0 silver-lined pink. Osobiście nie przepadam za tym kolorem ale wyszła bardzo delikatnie, w odcieniu płatków jasnoróżowej róży. Bransoletka wykończona jest elementami w kolorze srebrnym i zapięciem typu toggle w kształcie kwiatka.


* * *
Na koniec chciałabym serdecznie powitać nowych obserwujących jak również podziękować Wam za wszystkie miłe i zachęcające do dalszej pracy komentarze:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...