niedziela, 26 czerwca 2016

Superduo na letnie upały... wakacyjne kolczyki

Witam, jak tam żyjecie po ostatnich upałach? Moim zdaniem letnie temperatury nie przeszkadzają w tworzeniu z koralików:) Oto co ostatnio powstało...

Superduo to niezwykle udane koraliki, tworzy się z nich bardzo przyjemnie i już nie raz używałam ich w swoich pracach. Wszystkie można zobaczyć pod tym LINKIEM:)

Pierwszy raz koralików superduo do tworzenia kolczyków użyłam TUTAJ i już wtedy wiedziałam, że będą kolejne, tego typu błyskotki :)

Poniżej przedstawiam cudne, ciemno - bursztynowe kolczyki, z oponkami z piasku pustyni i kryształkami Fire Polish. W słońcu mienią się wszystkimi kolorami złota:)


Następnym tworem z superduo jest komplet kolczyków i wisiora w kolorze zieleni i srebra, ze słonecznie żółtymi, szklanymi kostkami i błyszczącymi kryształkami. Lekko transparentne koraliki superduo dają bardzo intrygujący efekt.


Na koniec złoto - czerwone kolczyki, bardzo proste i delikatne... takie małe rubiny w złotej oprawie:)


A tu już wszystkie kolczyki razem. 


Bardzo lubię tę formę i myślę, że jeszcze się pojawią. Są lekkie, delikatne, mogą być zarówno klasyczne i eleganckie, jak i trochę szalone, w sam raz na lato:) 
A które z nich podobają Wam się najbardziej?:)

Pozdrawiam serdecznie 
AniKKo

sobota, 18 czerwca 2016

Gdy nie można się zdecydować...

Ponieważ nie zdążyłam jeszcze pokazać wszystkich ostatnich prac, korzystając z chwili wolnego czasu i z pięknej soboty dodaje co nieco na bloga.

Co zrobić gdy nie można się zdecydować jaki odcień wybrać na bransoletki? Znalazłam na to prostą radę:) Stworzyłam króciutką serię zmiksowanych i podwójnych bransoletek. Uwielbiam takie koralikowe zamieszanie :) 


Bransoletki podwójne pojawiały się już na Koralikowym Szlaku, można je zobaczyć np. TU lub TU. Nigdy natomiast nie pojawiły się w takim wydaniu.

Pierwsza powstała czerwono - malinowa, drobinki złota pięknie mienią się na Słońcu. Została wykończona końcówkami w kolorze złotym, drobnym serduszkiem i piękną rozgwiazdą z czerwonego howlitu.


Jeśli nie gustujecie w czerwieniach mam dla Was bransoletkę w odsłonie brązowej. Zawarłam w niej wszystkie odcienie brązu, od ciemnej czekolady po jasny karmel... mniami:) Mieni się równie pięknie jak czerwona dzięki koralikom Toho metallic bronze. I ona została wykończona metalowymi elementami w kolorze złota, dodatkową ozdobę stanowi kulka z tygrysiego oka i czterolistna koniczynka na szczęście.


A tu już obie razem... jak się okazuje w tym połączeniu równanie 2x2 nie daje 4 :P Tym razem nie mam swojej faworytki ale może Wam, któraś podoba się bardziej?


Myślę, że wesołe koralikowe miksy będą pojawiać się jeszcze na tym blogu, w końcu mam całą skrzynię cudnych koralików do wykorzystania:)

I już na sam koniec... jeśli chcecie być na bieżąco z moimi pracami albo tym, co dzieje się u mnie w warsztacie serdecznie zapraszam do polubienia Koralikowego Szlaku na FACEBOOK'u!

Miłego weekendu:)

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Pastelove...?

Witam, dziś dwie bransoletki, już bardzo wakacyjne, wyczarowane z połączenia bieli i odrobiny koloru...


Dwa sznury koralikowe, jeden prosty na 9 koralików, drugi wykonany metodą ukośnikową na 12 koralików w rzędzie, oba w paseczki... 
i co tu z nich wyczarować? :)


Na początek biało - błękitna bransoletka, do której dodałam pęk równie niebieskich rzemyków, metalowe przekładki oraz kulę z białego koralu. Żeby było bardziej wakacyjnie nie mogło zabraknąć błękitnego agatu i małej żaglówki:)


Druga, kolorowa - pastelova, choć tak naprawdę użyłam w niej koralików Toho z serii neonowych:) Delikatna, wesoła i bardzo letnia:) Dopełnia ją kuleczka pięknego jadeitu... takie bransoletkowe Słońce :)

Mam nadzieję, że Wam się spodobają
Pozdrawiam cieplutko:)
AniKKo
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...