sobota, 18 maja 2013

Nowy pomysł na...

Dawno, dawno temu... powstała pewna wizja małego naszyjniczka, którego częściami składowymi byłyby trzy krótkie odcinki sznura koralikowego. Nawlekłam koraliki, wykonałam potrzebne elementy... i zmieniła mi się całkowicie koncepcja:) Już nie naszyjnik a bransoletkę miałam w głowie... i to nie standardową a potrójną... zobaczcie sami:)


Bransoletkę tę stworzyłam z transparentnych koralików Knorr Prandell w kolorze intensywnej czerwieni. Poszczególne jej części zamknęłam w metalowych końcówkach w kolorze srebrnym i połączyłam łańcuszkiem. Na ręce wygląda bardzo ciekawie i już za sprawą samych koralików, ładnie się mieni.


Ostatnio powstała także skromna jednokolorowa bransoletka z koralików Toho silver lined green emerald z  pięknym kwiatowym zapięciem typu toggle.


No i żeby nie było, że tylko bransoletki są na tym blogu... zrobiłam także malutkie kolczyki z beaded ballsów, wykonane z koralików Toho inside-color frosted aqua-purple lined. Muszę przyznać, że mają intrygującą barwę, są niebieskie i fioletowe jednocześnie:)


Jeszcze przez 22 dni możecie zgłaszać się na Candy :)

* * *
Pozdrawiam nowych obserwatorów i dziękuję wszystkim za wspaniałe komentarze, są niezwykle motywujące do dalszych koralikowych działań :)

4 komentarze:

  1. Świetna ta bransoletka, musi się genialnie prezentować na ręce: )

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię czerwony kolor- piękna bransoletka, a kulki....ech- poezja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam do siebie po wyróżnienie, bo Ci się należy za przepiękne koralikowe rzeczy!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bransoletki, tak jak inne - wspaniałe! :)
    Natomiast kolczyki są dokładnie takie, jakie lubię. Po prostu świetne. Dużo widziałam takich, jednak sama takich nie posiadam, niestety. Muszę chyba w nie zainwestować. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony wpis :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...